wtorek, 4 września 2012

To mnie kręci:-)
czyli moje włosy w wersji falowanej


Od czasu kiedy ogarnęło mnie włosomaniactwo prawie całkowicie zapomniałam o stylizacji.
Na ogół moje układanie włosów ograniczało się do przeczesania ich (moje włosy z natury są proste, więc prostownicy nie wymagają) albo do związania włosów w kucyk.
Ostatnio jednak doszłam do wniosku, że zaczyna mnie pochłaniać włosowa nuda…
A przecież włosy także nudy nie lubią:-) Przedziałek ciągle w tym samym miejscu powoduje, że cebulki włosów wzdłuż jego linii słabną. Wiązanie włosów w kucyk i ciągłe uciskanie ich gumką w jednym punkcie, po pewnym czasie może doprowadzić do ich łamania się na tej wysokości.

Dlatego postanowiłam zaprowadzić nowy porządek na mojej głowie;-) Na początek zdecydowałam się włosy zakręcić. Nie pamiętam już kiedy ostatnio miałam pofalowane włosy i obawiałam się marnego efektu końcowego. Zaryzykowałam jednak i wieczorem mokre włosy nawinęłam na papiloty i położyłam się spać. Trzeba przyznać, że spanie w takim „ekwipunku” jest strasznie niewygodne, dlatego następnym razem dobrze się zastanowię, zanim znów zdecyduję się zakręcić włosy w ten sposób:-) Rano rozwinęłam papiloty i z zaskoczeniem stwierdziłam, że nie jest aż tak źle:-) Co prawda loki wyszły dość chaotyczne – jedne grubsze, inne cieńsze, niektóre mocno zakręcone, a inne ledwie falowane.
Nie mniej jednak uważam efekt za ciekawy:-) Z resztą oceńcie same:-)


8 komentarzy:

  1. piękne włosy. Dużo lepiej ci w prostych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-) Zdecydowanie jestem tego samego zdania i szczerze mówiąc te fale nawet w połowie nie wyszły mi tak, jak chciałam:-) Ale ja w tej kwestii dopiero raczkuję;-)Bardzo mi się podobają włosy podkręcone, takie jak często ma Kim Kardashian. I zamierzam kiedyś sobie takie "wyhodować";-)

      Usuń
  2. to wygląda źle i niechlujnie. Ble! kazdy lok inny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak bywa:-P Naturalnie kręcone włosy także mają każdy lok inny i mi się taka różnorodność podoba:-)

      Usuń
  3. Wygląda ciekawie ale ja wolę proste. Na prostych wiadać jakie masz piękne, zdrowe, lśniące włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także wolę siebie w prostych włosach i jestem wdzięczna, że właśnie takie z natury posiadam:-) Ale myślę, że nie warto się ograniczać tylko do jednego uczesania;-)

      Usuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.