czwartek, 17 października 2013

Pestki dyni – skarbnica witamin dla zdrowia
i piękna włosów

Od jakiegoś czasu staram się wzbogacać codzienną dietę o różnego rodzaju nasiona i orzechy, gdyż zawierają mnóstwo wartościowych dla zdrowia substancji. Najczęściej sięgam po pestki dyni, gdyż są one prawdziwą skarbnicą witamin i minerałów niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.


Co zawierają pestki dyni?

Zawierają wiele witamin m.in. B1, B2, B3 i B9  oraz minerałów tj. mangan, miedź, magnez, potas, fosfor, cynk czy żelazo.

1 szklanka (64 g) nasion dyni zawiera 44% zalecanego dziennego spożycia cynku, 42% magnezu, 16% manganu, 22% dziennej dawki miedzi, 17% potasu i 17% żelaza. Ponadto szklanka pestek dyni zawiera aż 20g wysokiej jakości białka.

Nasiona dyni są bardzo oleiste - zawierają prawie 38% oleju. Bogate są  w błonnik i  białko, którego maja więcej niż nasiona słonecznika. Pestki dyni zawierają też lecytynę i fitynę. Lecytyna jest korzystna do funkcjonowania układu nerwowego, podobnie jak fityna, która dodatkowo pobudza proces krwiotwórczy.

Pestki dyni możemy więc  śmiało określić naturalnym suplementem diety;-)



Warto po nie sięgać jak najczęściej, szczególnie w przypadku
problemów z:

- koncentracją
- wypadaniem włosów, łamliwością paznokci i trądzikiem
- niedoborem magnezu – nerwowość, stres
- bezsennością, nerwicą i depresją
  

Dla mnie szczególnie ważne są dwa pierwiastki, których w pestkach dyni jest pod dostatkiem: cynk
i magnez. 

Cynk – zapobiega osłabieniu włosów, uczestniczy w tworzeniu keratyny, reguluje pracę gruczołów łojowych skóry głowy.

Magnez – jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, łagodzi stres (który jest jedną z najczęstszych przyczyn nadmiernego wypadania włosów). Niestety niedobór magnezu jest moim częstym problemem.


Jakie pestki wybrać?

Ja zwykle preferuję niełuskane. Dlaczego? Ponieważ łupinka w naturalny sposób chroni ziarenko przed utratą wartości (łuskane lub mielone pestki czy ziarna narażone są na niszczący substancje odżywcze proces utleniania). Poza tym niełuskane pestki to świetny sposób na łagodzenie stresu – niektórzy obgryzają paznokcie, ja wolę podgryzać pestki dyni;-)

Jeśli już wybieramy pestki łuskane, to należy zwrócić uwagę na to, by były w nieprzeźroczystym opakowaniu.

Z czym łączyć?

Można dodawać je do sałatek, jogurtów, płatków śniadaniowych, zup czy zapiekanek.

Ja szczególnie lubię dodawać pestki dyni do musli, łącząc je z ziarnami lnu i słonecznika. Pysznie
i zdrowo;-) Świetnie sprawdzają się także jako przekąska miedzy posiłkami czy podczas oglądania filmu:-)

15 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie suszone w domu, mam pewność, że są zdrowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również uwielbiam pestki dyni, nie dość, że smaczne, to bardzo dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam pestki dyni, są pyszne i oczywiście zdrowe! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Heh, a ja nienawidzę. Mam z pestkami dyni złe wspomnienia ;__; i niestety, nie skusze się ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje włosy to ogromny problem, ale może uda mi się nieco to złagodzic pestkami z dyni? Chyba sie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo je lubię, muszę sobie znowu sprawić!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię z płatkami owsianymi ale nie przepadam za jedzeniem ich bez dodatków. Miałam małą obsesję na ich punkcie jakiś czas temu i już trochę mi się przejadły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przypomniałaś mi o pestkach z dyni, od jakiegoś czasu zastanawiam się czym zastąpić siemię lniane, ponieważ kuracja lnem jest raczej niesmaczna, a pestki zawierają witaminy i nie będę musiała się męczyć. Czy na włosach zauważyłaś konkretne efekty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekty na włosach są nieco podobne: włosy stają się mocniejsze i bardziej elastyczne, a przy długotrwałym stosowaniu przestają wypadać.

      Usuń
  9. Ja nigdzie nie mogę znaleźć niełuskanych ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. W Rossmannie są dostępne pestki dyni bez łuskowej:-) Nie trzeba ich obierać, a ze względu na ciemnozieloną otoczkę i porządne opakowanie, substancje odżywcze są dobrze chronione:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okej dziękuje popatrzę :)

      Usuń
    2. Niestety mam tylko łuskane ;x
      popatrze na dniach do sklepu ze zdrową żywnością xd

      Usuń
    3. Oj źle przeczytałam xd no niby tak ale wolałabym łuskane ;P tak dla pewności

      Usuń
  11. pestki dyni są pyszne, że aż trudno się powstrzymać, więc niestety idą mi bardziej w brzuch niż we włosy, ale co ciekawe ostatnio zauważyłam, że jak zaczęłam łykać magsolvit b6 w syropie, to włosy mniej zaczeły mi wypadać i jakby mniej siwych mam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.