wtorek, 22 kwietnia 2014

Seboradin, szampon regenerujący

Opinia producenta: Wskazania: włosy suche, zniszczone farbowaniem i modelowaniem, prostowaniem, suszeniem. Dla kobiet i mężczyzn.

Stosowany systematycznie przez okres min. 2-3 tyg. sprawia, że włosy są zregenerowane, odżywione, nawilżone, lśniące i miękkie. Odzyskują zdrowie i piękny wygląd. Preparat zawiera naturalne antyoksydanty zawarte w ekstraktach ziołowych.



Skład:
Aqua, TEA Lauryl Sulfate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Sodium Laureth Sulfate (and) Glycol Distearate, Panax Ginseng Extract, Raphanus Nigra Extract, Parfum, Isopropyl Myristate, Panthenol, Sodium Laurylsulphate (and) Cetyl Alcohol (and) Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone, Disodium EDTA, Cl 15985.

W składzie znajdziemy: sub. myjące ( w tym SLES i SLS), sól, emolienty, korzeń żeń-szenia, ekstrakt z czarnej rzodkwi, zapach,  prowitamina B5, emulgator, konserwant, stabilizator, barwnik.
Ze względu na dość dużą zawartość detergentów i chlorku sodu, szampon może działać podrażniająco i wysuszająco.

Dużym plusem są jednak ekstrakty roślinne zawarte w szamponie
oraz łagodząca prowitamina B5:

Korzeń żeń-szenia – pobudza włosy do odrostu, odżywia, energizuje, dotlenia skórę głowy i włosy. Działa regenerująco i tonizująco.

Ekstrakt z czarnej rzodkwi – wzmacnia strukturę włosów, odkaża skórę, hamuje wydzielanie łoju, podnosi wilgotność skóry.
Hamuje rozwój grzybów i bakterii. Pobudza ukrwienie skóry, ogranicza wypadanie włosów i pobudza je do wzrostu.

Prowitamina B5 – nawilża, nadaje gładkość, połysk na całej długości włosów, ułatwia ich rozczesywanie.

**********

Opakowanie: Poręczne, ale bardzo twarde, z którego niestety dość ciężko wydobyć kosmetyk.

Zapach: Dziwny, na początku ciężko się do niego przyzwyczaić.

Konsystencja: Dość rzadka, ale dzięki małemu otworowi w butelce udaje się wydobyć dokładnie tyle szamponu, ile jest nam potrzebne.

Wydajność: Bardzo dobra, stosowałam go dość regularnie przez dwa miesiące (czasem na zmianę z innymi szamponami) i dopiero teraz udało mi się go zużyć.

Cena i dostępność: Kosztuje ok. 20zł za 200ml. Dostępny w wielu aptekach.


Efekty:

Szampon dobrze się pieni i oczyszcza włosy. Dobrze radzi sobie także ze zmywaniem olejów (szczególnie tych lżejszych). Stosowany zbyt często niestety powodował u mnie najpierw przesuszenie skóry głowy i lekkie podrażnienie, a potem wzmożone przetłuszczanie się włosów. Plusem jest fakt, że szampon nie plątał moich włosów i nie miałam problemów z ich rozczesywaniem.

Na zdrowych włosach dość trudno zauważyć efekt działania szamponu w postaci poprawy ich kondycji. Tak więc wzmocnienia włosów ani przyspieszenia ich wzrostu nie zauważyłam.
Być może to przez to, że starałam się nie przetrzymywać szamponu na włosach dłużej niż to konieczne, by dobrze je umyć (producent zaleca spłukiwane szamponu po 2 min).


Podsumowując: Myślę, że nie jest to dobry szampon dla osób z wrażliwą skórą głowy i włosami mocno zniszczonymi i suchymi – przy częstym stosowaniu potrafił przesuszyć nawet moje włosy.
Wg. mnie ten szampon jest niestety gorszy od szamponu Seboradin Niger, którego szczerze polubiłam. 


13 komentarzy:

  1. Powoli zbieram się do zakupu szamponu i balsamu(?), ale właśnie z tej serii Niger, tylko trochę ta cena mnie zniechęca..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. balsam zmienił skład.... na gorszy ma alkohol blisko w składzie i ogólnie jest gorszy nie warty tych 30 paru zł....

      Usuń
  2. Posiadam, ale używam sporadycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety mam wrażliwą skórę głowy więc u mnie na pewno by się nie spisał :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Balsam mam jest super ,maska też ,a teraz wypróbuje szampon zobaczymy jak zadziała na moich wlosach ,Serię do ciemnych włosów też wypróbowałam i w tym dla mnie Seboradin jest najlepszy poprawil kolor włosów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już ponad miesiąc z nim walczę, bardzo często wysusza mi skalp i mam mały łupież przy linii czoła. Nic ciekawego, tym bardziej, że swoje kosztuje jak na szampon:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadazm się z wszystkimi minusami. Przesusza i 'prowokuje' łupiż. Bognyprogram: szału dostawałam walcząc z suchą skórą na linii czoła bo nie wiedziałam co TO jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że to napisałaś, bo zastanawiałam się nad nim, ale wahałam się nad tymi detergentami mocnymi (mam właśnie b. suche włosy i skórę).

    OdpowiedzUsuń
  8. Balsam z tej serii jest genialny! :)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna recenzja :)
    szampony Seboradin ponoć są bardzo dobre-a się czaję ale na przeciwłupieżowy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Więcej w nim minusów, niż plusów jak widać :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie nie lepszego szamponu regerującego niż ten od Prosalona z mlekiem i miodem. :) Próbowałam już wielu rozwiązań, maski i odżywki mi nie podchodzą, preferuje szampony, a ten jest na prawdę dobry. Butelka jest ekonomiczna, efekty widać już po około 7 użyciach, ogólnie jest super, włosy w wyraźnie lepszym stanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Postanowiłam spróbować... Często farbuje swoje włosy, są bardzo zniszczone, używałam wcześniej szamponu regenerującego w zasadzie nie wiem jak trafiłam na seboradin sun szampon, moim zdaniem jest bardzo dobrym produktem muszę spróbować także
    maski oraz mgiełek z tel linii nie wysusza lecz nawilża przesuszone włosy słońcem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.