poniedziałek, 26 stycznia 2015

Farmona, Herbal Care, Szampon Łopianowy

Opinia producenta: 
Szampon łopianowy – zdrowie i świeżość - włosy tłuste z tendencją do łupieżu.

Spektakularne efekty: 
- dokładnie oczyszczona skóra głowy oraz włosy,
- zmniejszony łojotok i przetłuszczanie,
- złagodzenie podrażnień i świądu skóry, 
- piękne i mocne włosy.

Skład

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauryl Sarcosinate, Propylene Glycol, Arctium Majus (Burdock) Root Extract, Sodium Chloride, Inulin, Cetrimonium Chloride, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolysed Wheat Protein, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolysed Wheat Starch, Zinc PCA, Parfum, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, 2-Bromo-2Nitropropane-1,3-diol, Citric Acid, Disodium EDTA.


W składzie znajdziemy: sub. myjące (SLES oraz substancje łagodzące działanie SLES) humektant (utrzymuje nawilżenie), ekstrakt łopianu, zagęszczacz, kondycjoner, antystatyk białka pszenicy cynk, zapach, konserwanty, regulator pHstabilizator.

 

Łopian – skutecznie usuwa łupież i zapobiega jego nawrotom oraz wyraźnie wzmacnia włosy. Wykazuje działanie antybakteryjne przez co niweluje świąd, łagodzi i koi podrażnienia skóry głowy. 





Białka pszenicy – wykazują działanie regeneracyjne, nawilżające i wzmacniające; dodają objętości oraz zapobiegają łamliwości włosów i rozdwajaniu się końcówek.


Zinc PCA – stabilizuje pracę gruczołów łojowych i zapobiega przetłuszczaniu się włosów, działa ściągająco, antybakteryjnie i bakteriostatyczne. Zwalcza łupież.


*********

Opakowanie:
Podobnie jak w przypadku szamponu ze skrzypem polnym - niezbyt poręczne – kanciaste z ciekawą, choć trudną w użytkowaniu zakrętką.
Otwór niestety jest dość duży i trzeba uważać, żeby nie wylać za dużo szamponu.

Zapach:
Miły, świeży, delikatnie ziołowy.

Konsystencja:
Żelowa i dość gęsta.

Wydajność:
Całkiem niezła, szamponu nie potrzeba wiele, by dobrze umyć włosy.

Cena i dostępność:
Kosztuje ok. 8 zł za 300 ml. 
Ostatnio udało mi się go nabyć w Biedronce za 5 zł:-)


PS. Lada moment w biedronkowej promocji znajdą się psychologiczne książki Beaty Pawlikowskiej raptem za 13,99zł:-) Mam nadzieję, że uda mi się którąś upolować:-) Szczegóły tutaj.


Moje wrażenia

Jest to mój drugi szampon z serii Herbal Care. Pierwszym był szampon ze skrzypem polnym, którym byłam zachwycona. Zainteresowanych odsyłam do recenzji.

Szampon łopianowy dość znacznie różni się od tego z ekstraktem ze skrzypu polnego. Ale nie jestem pod tym względem zawiedziona – spełnia po prostu inną rolę:-) Ale do rzeczy:-)

Szampon łopianowy bardzo dobrze oczyszcza włosy i zmywa oleje. Pieni się dobrze.

Po jego zastosowaniu włosy mogą być trudniejsze do rozczesania niż zwykle (po zastosowaniu odżywki problem znika). Dzięki niemu skóra głowy nie swędzi (czasem mam z tym problemy), jest ukojona. Szampon sprawia, że włosów jest jakby więcej, są bardziej puszyste. Ponadto są dłużej świeże.

Regularnie stosowany ogranicza przetłuszczanie się włosów, wzmacnia je i faktycznie pomaga pozbyć się problemu z łupieżem (sprawdzone na mojej siostrze).



Podsumowując: Polecam ten szampon osobom mającym problem z nadmiernym przetłuszczaniem się włosów, łupieżem i swędzeniem skóry głowy. Raczej odradzam stosowanie go do mycia włosów suchych i zniszczonych.


20 komentarzy:

  1. Ja też bardzo lubię ten szampon ze skrzypu polnego. Łopianowego jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię całą tą serię, a zwłaszcza /olejki/ ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię szampony z farmony, najbardziej ten z żeń szeniem :)
    Oj, jak taniutko książki Pani Beaty, ja je kupowałam przez allegro nieco drożej, mam całą serię w dżungli podświadomości ;) Bardzo mi pomogły, choć wiem, że są osoby, którym nie odpowiada styl pisania autorki ;) Ja ją uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilka książek do nauki języków jej autorstwa i także jestem zadowolona:-) Dobre, szczególnie na początek nauki. Oglądałam kilka programów z udziałem Beaty Pawlikowskiej i dochodzę do wniosku, że to bardzo mądra kobieta, dlatego tym bardziej liczę na to, że uda mi się zdobyć jej książki w Biedronce:-)

      Usuń
  4. Mam ten szampon łopianowy i spisuje się u mnie bardzo dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam z tej firmy pokrzywowy - super jest :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam szampony z tej serii :) Używam od czasu do czasu jako oczyszczacz z SLS :)
    Sprawują się świetnie - nie szkodzą :) Najdelikatniejszy jest chyba lniany :)
    Tak czy inaczej wszystko pasują również mojemu TŻ, który ma skłonności do łupieżu i podrażnienia a z tej serii z każdym potrafi się "dogadać" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo ciekawy;) kiedyś miałam szampon z tej firmy, ale nie zwracałam wtedy uwagi na działanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja dziękuję za info o biedronkowej promocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. o rety :O polecasz go do stosowania przez wrażliwe głowy? :O moja nie jest ABSOLUTNIE wrażliwa, nic nigdy mnie nie podrażniało, a po tym szamponie dostałam tak masakrycznego łupieżu jak u nikogo nie widziałam, do tego głowa swędzi, gdzieniegdzie porobiły się takie strupki przy włosach. mówię, masakra :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiedziałabym, że to delikatny szampon, odpowiedni dla osób z wrażliwą skórą głowy. Dobry jest dla tych, którzy mają problemy z łupieżem, swędzeniem i nadmiernym przetłuszczaniem. Wydaje mi się, że reakcja Twojej skóry na ten szampon to efekt uczulenia na któryś ze składników obecnych w szamponie. Zarówno ja jak i moje siostra nie zauważyłyśmy negatywnych skutków stosowania tego szamponu, wręcz przeciwnie.

      Usuń
    2. tak myślsz? a co mnie mogło tak załatwić? któryś konserwant? jak sądzisz?

      Usuń
    3. Całkiem możliwe, że to wina któregoś konserwantu, ale nie jestem lekarzem i nie chcę spekulować. Spróbuj lepiej przyjrzeć się kosmetykom, które stosujesz i na które skóra reaguje podobnie, porównaj składy i może dostrzeżesz pewną prawidłowość.

      Usuń
  10. Hej. Sprawdź te zdjęcie to są włosy. Jak zrobić żeby były piękne i lśniące. Są okropne nie dadzą się ułożyć i wyglądają dziwne, porowate, suche. Co o nich sądzisz? Co trzeba zrobić? Proszę o pomoc :)

    file:///C:/Users/Aneta.Aneta-Komputer/Desktop/DSC08140.JPG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie jestem w stanie odczytać zdjęcia, które jest na Twoim komputerze a nie w sieci. Jeśli chcesz, możesz podesłać mi zdjęcie na mail podany w karcie Kontakt.
      Co do samych włosów to niestety nie da się ich naprawić w 5 minut, ale regularnie stosowane odżywcze maski np. z siemienia lnianego czy inne domowe oraz olejowanie włosów (np. olejem migdałowym) powinny być w tym przypadku pomocne.

      Usuń
    2. wysłałam zdjecie na email.

      Usuń
  11. Ja zaczęłam używać Rumiankowego kilka dni temu i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten z pokrzywą i skrzypem z tej serii. Teraz bede testować odżywkę. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.