czwartek, 30 kwietnia 2015

Aktualizacja włosów – Kwiecień

Moje włosy od dłuższego czasu nie zmieniają się jakoś szczególnie (rosną, ale ich ogólna kondycja pozostaje raczej niezmienna), dlatego też postanowiłam zrezygnować z comiesięcznego zamieszczania zdjęć porównawczych. W aktualizacjach będę zamieszczać tylko bieżące zdjęcia. Te z Was, które chciałyby „podejrzeć” jak wyglądały moje włosy w poprzednich miesiącach zapraszam do przejrzenia karty Moje włosy u góry bloga.

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Lisap, Keraplant szampon energetyzujący do włosów wypadających

Od producenta: Szampon energetyzujący do włosów wypadających, na bazie trichokompleksu i mentolu. Aktywizuje i tonizuje skórę głowy.



Skład
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate, Sodium Cocoyl Hydrolyzed Wheat Protein, Citric Acid, Decyl Glucoside, Sodium Polyacrylate, Polyquaternium-10, Styrene/Acrylates Copolymer, Menthol, Amodimethicone, Glycol Distearate, Propylene Glycol, Cocamide Mea, Coco-Glucoside, Trideceth-10, Panax Ginseng/Ginseng Extract, Laureth-10, Cetrimonium Chloride, Polyquaternium-11, Biotin, PEG-12 Dimethicone (Dimethicone copolyol), Ornithine HCL, Niacinamide, Citrulline, Arginine, Zinc Gluconate, Hydrolyzed Soy Protein, Glucosamine HCL, Calcium Pantothenate, Arctium Majus/Burdock Extract, Acetyl Tyrosine, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Benzyl Alcohol, Parfum.

piątek, 24 kwietnia 2015

Moja ulubiona odżywka do włosów w spray’u:-)

Przy okazji ostatniej aktualizacji wspominałam o odżywce do włosów w spray’u, która stała się obecnie jednym z moich ulubionych produktów tego typu. Ta odżywka to oczywiście odżywka bez spłukiwania do włosów ciemnych „Daily Mist” Pilomax. Dziś przyszedł czas, by nieco bardziej ją Wam przybliżyć:-)
 

Od producenta:  Zawiera pantenol, witaminę E i ekstrakt z henny. Łagodzi podrażnienia skóry głowy spowodowane zanieczyszczeniem środowiska i zabiegami fryzjerskimi. Nawilża włókno włosowe, ułatwia czesanie. Zmniejsza skłonność do rozdwajania. Poprawia stan uszkodzonych włosów i je pogrubia. Formuła bez spłukiwania powoduje, że włosy mają na sobie warstwę chroniącą przed działaniem zanieczyszczonego środowiska i suszeniem gorącym powietrzem.

środa, 22 kwietnia 2015

Jak stosować ziołowe płukanki wzmacniające
bez obaw o przesuszenie włosów?

Gdy zamieszczam na blogu wpisy o płukankach ziołowych prawie zawsze przynajmniej jedna z Was wyraża obawę o wysuszające działanie takich płukanek. W związku z tym, dzisiaj zamierzam podzielić się z Wami moimi prostymi sposobami na to, jak sprawić, by płukanka nie wysuszała nam włosów:-)
 
Wiele ziół wzmacniających włosy (np. pokrzywa, mydlnica, tatarak, łopian) ma działanie ściągające, w związku z czym, choć działają bardzo pozytywnie na skalp (przeciwdziałają wypadaniu włosów, pomagają pozbyć się łupieżu itd.) to jednak mogą przesuszać włosy na długości, szczególnie, gdy są często stosowane. Jak sobie z tym radzić? Nie, wcale nie musimy omijać ziołowych płukanek szerokim łukiem;-)

wtorek, 21 kwietnia 2015

Lisap Ultimate, Nawilżający i rewitalizujący fluid w spray’u
chroniący przed wysoką temperaturą

Od producenta:

Odbudowuje włosy chroniąc je przed działaniem wysokiej temperatury. Zawiera składniki odporne na wysoką temperaturę. W czasie prostowania wzmacnia i pomaga chronić włosy. Korzystanie z produktu wraz z prostownicą poprawia strukturę kapilarną i doprowadza ją do doskonałego stanu.

piątek, 17 kwietnia 2015

The Shine Brush
– mój następca szczotki z naturalnym włosiem z Avonu

Bardzo lubię szczotki do włosów z naturalnym włosiem. Takie szczotki bardzo dobrze rozczesują moje włosy i dodają im blasku. Dotychczas moją ulubioną szczotką tego typu była szczotka z Avonu (teraz już chyba niedostępna). Dziś przyszedł czas na konkurencję, czyli szczotkę The Shine Brush:-)
 
The Shine Brush® - łączy delikatne włókna INTELLIFLEXTM oraz w 100% naturalne włosie z mongolskiego dzika Mongolian BoarTM. Jednocześnie delikatnie rozplątuje oraz dodaje połysku. Używana na suchych włosach sprawia, że zyskują niesamowity blask i odświeżenie jak po użyciu suchego szamponu. Tak połączone włókna poprawiają ukrwienie skóry głowy i wzmacniają włosy na całej długości.

wtorek, 14 kwietnia 2015

Dziurawiec – płukanka dodająca włosom objętości

Dziś mam dla Was nową i pewnie dla wielu z Was nieznaną (a wartościową) płukankę do włosów:-) Na początek jednak zamieszczę garść informacji na temat samego zioła oraz jego właściwości prozdrowotnych.


Dziurawiec – zawiera substancję leczniczą – hiperycynę, garbniki, olejek lotny, kwasy organiczne, żywice, flawonoidy (cenna kwercetyna), sole mineralne i witaminy A i C.
 

sobota, 11 kwietnia 2015

Maska olejowa, czyli o moim nowym sposobie olejowania włosów

Są różne sposoby olejowania włosów. Począwszy od klasycznego nakładania oleju na suche włosy, przez jego aplikację na wilgotne włosy (dotąd moja ulubiona metoda), aż po różnego rodzaju mieszanki (np. olejowanie na odżywkę).


Ostatnio przy okazji zrobienia oleju DIY z henną i kozieradką (klik) postanowiłam zrobić dwie mieszanki: odżywkę przed myciem włosów (pisałam o niej tutaj) oraz bardziej przypominającą typowe olejowanie – olejową maskę.

piątek, 10 kwietnia 2015

The Wet Brush Squirt – mini wersja TWB

W parze z The Wet Brush (o której pisałam tutaj) dostałam także jej mini wersję - The Wet Brush Squirt. Zasadniczo szczotka ta bazuje dokładnie na takiej samej technologii co klasyczna TWB – jest po prostu dwa razy mniejsza. Kosztuje ok. 17-20 zł.
 

The Wet Brush Squirt jest przedstawiana jako idealna szczotka dla dzieci. Jest tak samo delikatna jak jej większa siostra, więc wierzę na słowo. Nagroda Mom’s Choice Award (“Wybór mam”) tylko potwierdza jej wartość. Z pewnością, kiedy sama będę mamą na pewno sięgnę po tę szczotkę, by bez bólu rozczesywać delikatne włosy dziecka (każdy chyba pamięta koszmar z dzieciństwa dotyczący czesania włosów).

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

The Wet Brush – czy ta szczotka będzie hitem?

Zwykłe plastikowe szczotki, które szarpią, elektryzują i wyrywają włosy porzuciłam bez żalu już kilka lat temu. Dotychczas czesałam moje włosy niemal wyłącznie przy użyciu szczotki z naturalnym włosiem z Avonu. Ma ona szereg zalet przy stosunkowo niewielkich wadach (jak choćby utrudnione czyszczenie szczotki i stosunkowo szybkie zniszczenie). Wierna byłam tej szczotce bardzo długo („przerobiłam” jej kilka sztuk), teraz jednak przyszedł czas na jej godnego zastępcę:-) Przy współpracy z firmą SED FRYZ miałam okazję wypróbować innowacyjne szczotki The Wet Brush.


„The Wet Brush® - to doskonałe szczotki rozplątujące do użytku w salonie i w domu. Inteligentne włókna INTELLIFLEXTM zapobiegają szarpaniu i wyrywaniu włosów. Szczotka rozplątuje bez wysiłku mokre i suche włosy, a co więcej nadaje się do każdego rodzaju włosów. Ultra miękkie włókna z owalnymi, podwójnie zatapianymi zakończeniami gwarantują maksymalną ochronę wrażliwej skóry oraz zapobiegają nadmiernej utracie włosów. Regularne używanie szczotki The Wet Brush powoduje, że włosy nie rozdwajają się, idealnie się rozczesują i rozplątują.”
Szczotki The Wet Brush® sa laureatem konkursów:
Mom’s Choice Award oraz Total Beauty Awards 2014.

The Wet Brush to najlepiej sprzedające się szczotki w USA.

niedziela, 5 kwietnia 2015

Wesołych Świąt Wielkanocnych!

 
Pogody, słońca, radości,
w niedzielę dużo gości,
w poniedziałek dużo wody
- to dla zdrowia i urody.
Dużo jajek kolorowych,
Świąt wesołych oraz zdrowych!
 
 

sobota, 4 kwietnia 2015

Mega krzem
- czyli parę słów o moim nowym suplemencie diety

Co prawda na moje włosy nie mogę ostatnimi czasy narzekać - nie wypadają, są całkiem mocne i zdrowe. Jednak jako że sezon wiosenny już za pasem, postanowiłam nieco wspomóc włosy od wewnątrz, by przetrwały ten czas bez zbytniego osłabienia (najtrudniejszymi okresami dla moich włosów są jesień i wiosna - to właśnie wtedy powraca problem nadmiernego wypadania). Stąd też wzięło się moje poszukiwanie kolejnego suplementu, który wzmocni włosy "od środka".

Próbowałam już różnych tabletek, które mają za zadanie wzmocnić włosy - jednak po każdym nieudanym teście "czegoś nowego" zawsze wracałam do sprawdzonego Vitapilu. Tym razem znów postanowiłam zaryzykować i wypróbować coś innego;-)


 
Mój wybór padł na Mega krzem, który zawiera ekstrakty z pędów bambusa i skrzypu polnego oraz zestaw witamin i minerałów.


czwartek, 2 kwietnia 2015

Maska ożywiająca kolor do włosów brązowych raz jeszcze:-)

Nawiązując do wcześniejszej recenzji maseczki Marion ożywiającej kolor do włosów brązowych, dziś chciałabym przedstawić Wam pewną modyfikację tej maseczki. Maseczka sama w sobie wzbudziła we mnie szereg pozytywnych wrażeń (recenzja tutaj), jednak mam do niej kilka zastrzeżeń, głównie odnoszących się do jej wydajności i pewnych trudności z nakładaniem. Otóż jak już wspominałam przy okazji recenzji maska nie jest zbytnio wydajna (na moje włosy muszę nałożyć trzy standardowe porcje). Jako, że maseczka jest tania (3 zł za opakowanie zawierające dwie porcje), nie miałabym zastrzeżeń do jej wydajności, ale niestety jest to kosmetyk trudnodostępny stacjonarnie, dlatego mając tylko kilka opakowań wolę oszczędzać.

Maseczkę trochę trudno się nakłada na włosy, szczególnie osuszone ręcznikiem, ze względu na jej gęstość. Łącząc przyjemne z pożytecznym postanowiłam więc maseczkę nieco rozcieńczyć, by była wydajniejsza, łatwiejsza w nakładaniu, ale nie słabsza w działaniu. Za najefektywniejszy dodatek do tej maseczki uznałam kawę.