czwartek, 21 maja 2015

Olej lniany – dobry na wszystko!:-)

Dziś chciałabym Wam przybliżyć sylwetkę mojego ulubieńca ostatnich dwóch miesięcy:-) Olej lniany jest jednym z najzdrowszych i najbardziej wartościowych olei, dlatego zdecydowanie warto po niego sięgać. Ponieważ jest bardzo wiele informacji, które muszę koniecznie napisać na temat tego niezwykłego oleju, postanowiłam podzielić mój „wywód” na dwie części:-) Dzisiaj napiszę o ogromnych zaletach oleju lnianego stosowanego wewnętrznie oraz o tym, jaki olej kupić i jak go przechowywać. Zapraszam do dłuższej lektury;-)
 

Olej lniany uznawany jest przez wielu za najzdrowszy olej, ponieważ posiada on najbardziej zbliżoną do ideału proporcję kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6 (proporcje jakie powinniśmy spożywać to 1:1). Wyciskany jest z nasion lnu (siemienia lnianego). O siemieniu lnianym pisałam tutaj.

Olej lniany jest gęsty, w kolorze złotym. Smak ma delikatny, jakby orzechowy.
 
Niezwykłe właściwości prozdrowotne

Olej lniany dobry jest naprawdę dla wszystkich:-) Regularnie spożywany pomaga zachować młodość na dłużej. Ze względu na wysoką zawartość kwasów tłuszczowych omega-3 (aż 50%), olej lniany może poprawiać samopoczucie człowieka, a nawet leczyć depresje i wahania nastrojów.

Jako, że w 60 % nasz mózg zbudowany jest na bazie kwasów omega-3 oczywistym jest, że spożywanie oleju lnianego poprawia koncentrację i ułatwia uczenie się.

Olej lniany obniża poziom tak zwanego „złego” cholesterolu, przy jednoczesnym zwiększaniu poziomu „dobrego” cholesterolu. Ma zbawienny wpływ na układ krążenia i stan serca.

Dzięki niemu mężczyźni unikną schorzeń prostaty, a kobiety łagodniej przechodzą menopauzę. Nawet dla kobiet w ciąży jest bardzo zalecanym suplementem diety: zawarte w oleju kwasy omega-3 i omega-6 zapobiegają przedwczesnemu porodowi i jednocześnie zapewniają dziecku wszystkie niezbędne do prawidłowego rozwoju składniki odżywcze oraz wspierają u niego wzrost poziomu intelektualnego.

Jest też dobra wiadomość dla osób lubiących treningi:-) Olej lniany przyspiesza wzrost tkanki mięśniowej bez niepotrzebnego przyrostu tkanki tłuszczowej. Ponadto poprawia wytrzymałość i wydolność organizmu podczas ćwiczeń, a także polepsza regenerację po intensywnym treningu.

Olej lniany wspomaga procesy trawienne, aktywizuje przemianę materii, co może zapobiegać tworzeniu się kamieni żółciowych, a nawet powodować ich rozpuszczanie. Wzmacnia regeneruje i osłania błony śluzowe na całej długości układu pokarmowego i wydalniczego (hemoroidy).


A jaki wpływ ma olej lniany na urodę – włosy i skórę?
 
Niedobór NNKT jest związany z występowaniem różnego rodzaju chorób skóry, w tym m.in. egzemy i łuszczycy. Bez kwasów omega-3 poddana działaniu czynników agresywnych (np. mydło, warunki atmosferyczne) warstwa rogowa skóry nie jest w stanie utrzymać odpowiedniego stopnia nawilżenia. Lignany zawarte w oleju lnianym hamują aktywność 5-alfa-reduktazy, enzymu uczestniczącego w przekształcaniu testosteronu do dihydrotestosteronu, który powoduje łysienie u mężczyzn.

Kruchość i suchość włosów spowodowana jest niedoborem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 w codziennej diecie. Regularne spożywanie oleju lnianego zmniejsza wypadanie włosów.
 
 
Jaki olej wybrać?

Podstawowym wymogiem jest jego tłoczenie na zimno (ogólnie odnosi się to do wszystkich olei, ale olej lniany poddany obróbce cieplnej zupełnie traci swoje właściwości, dlatego nie dość, że olej musi być tłoczony na zimno to jeszcze spożywać też trzeba go na zimno).

Dobry olej powinien być nierafinowany (nieoczyszczony), gdyż to „oczyszczanie” sprowadza się po prostu do tego, że olej poddany jest obróbce bardzo wysokiej temperatury (powyżej 160oC), co w praktyce oznacza, że olej jest bezwartościowy.

Koleją kwestią, na którą powinniśmy zwrócić uwagę jest przechowywanie oleju. Olej lniany jest bardzo wrażliwy na wzrost temperatury. Powinien być przechowywany w ciemniej, szklanej butelce oraz w warunkach chłodniczych. Kwasy tłuszczowe omega-3 szybko ulegają rozpadowi, dlatego olej lniany zawsze powinniśmy przechowywać w lodówce. Jego maksymalny termin przydatności po otwarciu butelki wynosi 2-3 miesiące. Najlepiej kupować olej w aptekach oraz sklepach ze zdrową żywnością.

 
Ja swój pierwszy olej lniany właściwie z konieczności kupiłam w Biedronce (gdzie niestety przechowywany był poza lodówką), kiedy to po obejściu 6 aptek w mojej okolicy nie mogłam w żadnej znaleźć małej butelki oleju. Jednak nie musimy się bać – zepsuty olej poznamy od razu – jełczeje i staje się gorzki (mój był ok:-)
 

Jak spożywać olej lniany?

 
Bezwzględnie – na zimno. To podstawowy warunek. Możemy dodawać go do sałatek, twarożku lub po prostu pić.

Ja swój pierwszy olej lniany kupiłam na próbę w małej butelce. Przyznam, że po legendach na temat tego „jaki to on jest niesmaczny” początkowo podchodziłam do niego trochę jak pies do jeża;-) Szybko się jednak przekonałam, że smak oleju jest zupełnie ok. Jeśli podjadałyście kiedyś siemię lniane to znacie ten smak – lekko orzechowy. Olej ten jest w końcu z siemienia lnianego tłoczony, więc i smakuje podobnie. Teraz zamierzam olej lniany wprowadzić do mojej diety na stałe, początkowo pijąc po 2 łyżki oleju dziennie.

*********
 
 
PS. W drugiej części traktującej o oleju lnianym skupię się na jego zewnętrznym zastosowaniu, szczególnie na twarz i włosy:-)
 
 

21 komentarzy:

  1. Jestem w trakcie zużywania pierwszej butelki. Bardzo mi pasuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodam jeszcze, że dzięki spożywaniu oleju lnianego zmniejszają się bóle miesiączkowe :) U mnie rzeczywiście tak się stało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Olej lniany jest bardzo dobry dla osób chorych na stwardnienie rozsiane właśnie przez dużą zawartość kwasów omega-3.

    OdpowiedzUsuń
  4. obecnie olejuję nim włosy, spisuje sie swietnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę sprawdzić go na swoich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie pije oleju - dam rade ze smakiem, i rybnym zapachem, ale mam po nim takie wysypy, że wstyd mi do ludzi wychodzić. Za to wcierany we włosy działa najlepiej ze wszystkich olei jakie znam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam,ale przymierzam się do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię olej lniany,to jeden z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasami dodaję olej lniany do sałatek, jem go w batonikach i ciasteczkach zbożowych :) Takich zdrowszych ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie miałam, ale wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja olej lniany dodaje do mojego sniadania czyli jogurtu naturalnego i platkow sniadaniowych. Polecam jesli ktos szuka sposobow jak go spozywac ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeśli stosujesz go regularnie, a efekty są widoczne na zdjęciach w ramce po lewej... biegnę do sklepu! :D piękne włosy!

    hairoutine.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy post, z niecierpliwością czekam na drugą część :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czekam na kolejną cześć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super, ze w końcu trafiłam na dobra recenzje. Wczoraj właśnie kupiłam pierwsza butelkę równie w biedronce. Początkowo myślałam by używać na włosy, ale po przeczytaniu Twojego posta może i zacznę go pic :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Potwierdzam, działa cuda na skórę! Polecam do chleba zamiast masła :) u mnie niestety do olejowania włosów kompletnie się nie nadaje, więc stosuję tylko wewnętrznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie stosowałam jeszcze nigdy tego oleju, chyba pora to zmienic :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj tak, olej lniany jest genialny. Jest dobry nie tylko na włosy, ale także w diecie. Staram się go dodawać prawie do każdego posiłku, odkąd dowiedziałam się o jego genialnych właściwościach ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.