wtorek, 18 sierpnia 2015

Herbal Care, Odżywka do włosów lniana

Od producentaOdżywka zawiera wyjątkowo łagodne, naturalne składniki aktywne, które skutecznie pielęgnują włosy suche i łamliwe, poprawiając ich kondycję i wygląd.

Ekstrakt z lnu nawilża i odbudowuje zniszczone włosy, przywracając im witalność, sprężystość, miękkość i blask. Opatentowana kompozycja mikronizowanych białek pszenicznych wnika w strukturę włosów, dogłębnie je odżywia i regeneruje, zwiększając odporność na uszkodzenia. Dodatkowo ceramidy i keratyna uelastyczniają i wzmacniają włosy, zapobiegając ich łamaniu i rozdwajaniu się, a naturalny prebiotyk inutec intensywnie nawilża, ułatwia rozczesywanie i zapobiega elektryzowaniu się włosów, przywracając im piękny, zdrowy wygląd.

 Spektakularne efekty:
- nawilżone, sprężyste i lśniące włosy,
- zmniejszona łamliwość i rozdwajanie się końcówek,
- większa odporność na uszkodzenia,
- piękne i zdrowe włosy


Skład

Aqua (Water), Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG - 20 Stearate, Behentrimonium Chloride, Propylene Glycol, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Glicerin, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Cetrimonium Chloride, Inulin, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch, Hydrolyzed Keratin, Milk Lipids, Ceramide 3, Rosmarinus Officinalis (Rosemary ) Leaf Extract, Helianthus Annuus ( sunflower ) Seed Oil, Hydroxyethylcellulose, Disodium EDTA, Diazolidinyl Urea, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional.

W składzie znajdziemy: emolienty, antystatyki, emulgator, humektantyekstrakt z lnu, silikony (lotne), inulina, proteiny pszenicy, keratyna, lipidy,  ekstrakt z rozmarynu, olej słonecznikowy, konserwanty, stabilizator, zapach.

Ze składu wynika, że jest to lekka, ale całkiem treściwa odżywka:-)
 

*********

Opakowanie:  Bardzo estetyczne, miłe dla oka:-) Tuba z miękkiego plastiku. Spoglądając na opakowanie pod światło możemy zobaczyć, ile kosmetyku pozostało w tubce.

Zapach:  Ładny, delikatny – przypomina kwiaty lipy.

Konsystencja:  Kremowa, rzadka.

Wydajność:  W zależności od zastosowania:
ze spłukiwaniem – jest bardzo niewydajna - muszę nakładać jej bardzo dużo
bez spłukiwania – na moich włosach jest porównywalnie wydajna, jak większość odżywek d/s, czyli jest dobrze;-)

Cena i dostępność:  Kosztuje ok. 10 zł za 200 ml. W mojej okolicy odżywki z tej serii są trudno dostępne, dlatego zamawiałam z apteki internetowej.

 

Efekty:

Wydaje mi się, że w zależności od stosowania (ze spłukiwaniem i bez) można by napisać dwie różne recenzje na temat tej odżywki;-)
Po każdym myciu włosów stosuję odżywkę, ale niemal zawsze sięgam po treściwsze odżywki do spłukiwania, bardzo rzadko natomiast używam odżywek bez spłukiwania. Nic więc dziwnego, że najpierw kilkukrotnie zastosowałam tę odżywkę, jako kosmetyk do spłukiwania. Szczerze mówiąc w tej formie odżywka lniana zupełnie mi nie pasowała. Musiałam nakładać jej bardzo dużo (po kilku użyciach ubyło już ¾ opakowania), odżywka niejako wsiąka w mokre włosy, spłukuje się ją łatwo. Pod względem działania spodziewałam się lekkiej, nieobciążającej odżywki – i jak się okazało taka też ona jest. Niestety dla moich długich włosów stosowana w ten sposób jest po prostu słaba – niby trochę nawilża i zmiękcza włosy, ale ja chyba wolę moje włosy bez użycia jakiejkolwiek odżywki są wtedy bardziej sypkie, błyszczą podobnie.
 
Gdybym w porę się nie opamiętała to wykończyłabym tę odżywkę szybko i wyrzuciłabym opakowanie;-) Na szczęście przypomniałam sobie, że przecież jest to odżywka skierowana przede wszystkim do stosowania bez spłukiwania. Postanowiłam więc dać jej drugą szansę i wypróbować ją w ten sposób. Jak się okazało w tej formie sprawdziła się ona o niebo lepiej niż ze spłukiwaniem. Po pierwsze, znacznie poprawiła się jej wydajność – wystarczyło jej stosunkowo niewiele, by pokryć całe włosy. Po jej użyciu są miękkie, lekkie, ale jednocześnie delikatnie dociążone i odżywione. Zdrowe włosy potrzebują po jej zastosowaniu już tylko serum do ochrony końcówek. Zauważyłam jednak, że na moich włosach ta odżywka nie lubi konkurencji (dodatkowej odżywki do spłukiwania) i znacznie lepiej działa solo niż w towarzystwie. Podoba mi się jej działanie i dlatego pewnie znów po nią sięgnę, choć najpierw zamierzam wypróbować wersję ze skrzypem polnym.
 
PS. To kolejna odżywka, która będzie raczej za słaba dla włosów suchych i zniszczonych. Sprawdzi się na włosach delikatnych i zdrowych. Myślę, że warto ją także wypróbować do podkreślenia loków.
 

11 komentarzy:

  1. Uwielbiam tę odżywkę. Stosuję ją bez spłukiwania i też uważam, że dla zdrowych włosów jest odpowiednia, a z bardziej wymagającymi niestety może sobie nie radzić :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy są dość suche, więc raczej by jej nie polubiły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szukam czegoś do podkreślenia loków, ale nigdzie stacjonarnie jej nie widziałam, a jak zacznę zamawiać przez internet to skończy się to tak, jak zawsze - zamówię jeszcze pięć kolejnych rzeczy, bo przecież nie opłaca się płacić za wysyłkę jednej odzywki :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dokładanie to samo z zamówieniami przez Internet:-)

      Usuń
  4. Przydałaby mi się do podkreślenia loczków. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla moich suchych włosów pewnie wydałaby się za słaba :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Stosuję do podkreślania fal i bardzo ją lubię:) Sprawdziła się o wiele lepiej niż popularne Joanny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ją miałam jakieś 2 lata temu i całkiem dobra była. Spłukiwałam są, ale wydajność była bardzo słaba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak widać na zdjęciu masz cudowne włosy! Naprawdę gratuluję. Niestety często tak bywa, że niektórzy mają piękne włosy naturalnie a inni muszą stosować wiele odżywek, aby nadawały się do czegokolwiek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-) Niestety wiele zależy od struktury włosów - każde mają swoje wady i zalety. Moje np. nie są wymagające w kwestii pielęgnacji, bo są zdrowe i niskoporowate, ale niestety szybko tracą objętość, są gęste (ale przez to, że są bardzo gładkie nie bardzo to widać), ciężko je zakręcić (a chciałabym, szczególnie bez użycia ciepła).

      Usuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.