niedziela, 6 listopada 2016

Vabun Sport vs. Vabun Gold – które męskie perfumy okazały się ciekawsze?

Chyba od zawsze podobały mi się męskie perfumy - pewnie dlatego, że w moim odczuciu zwykle są o wiele bardziej nietuzinkowe niż damskie;-) Zwykle najbardziej do mnie przemawiają aromaty drzewno-korzenne są takie ciepłe i intrygujące. Ostatnio nawet doszłam do wniosku, że szczytem wyrafinowania jest umiejętność noszenia męskich zapachów przez kobiety, choć ja sama się jeszcze nie odważyłam;-)

Dziś mam dla Was recenzję dwóch interesujących zapachów dla mężczyzn sygnaturowanych nazwiskiem Radosława Majdana. Zapachy oczywiście testował mój TŻ, ale i ja wrzucę swoje trzy grosze do tej recenzji, byście mogły poznać zarówno męski jak i kobiecy punkt widzenia:-)



Od producenta: Vabun oznacza złotego jastrzębia. Jest to indiański odpowiednik znaku zodiaku Radosława Majdana, czyli byka. Mężczyzna Vabun jest zmysłowy i intrygujący. Uwielbia żyć chwilą, nie boi się sięgać po rzeczy, których pragnie.


Vabun Gold



Nuty zapachowe: truskawka, jabłko, ananas, kminek, szałwia, grejpfrut, elemi, mięta, jaśmin, cynamon, gałka muszkatołowa, bób tonka, wanilia, piżmo, kwiat pomarańczy

Vabun Gold to woda perfumowana. Flakon perfum jest dość klasyczny, nieprzesadzony, wygląda całkiem estetycznie. Cena Vabun Gold to ok. 100 zł/100 ml.



Vabun Gold to elegancki, słodki, ciepły i korzenny zapach – szczególnie wyraźnie wyczuwalne są w nim wanilia i piżmo. Vabun Gold nie sposób nie porównać do One Million od Paco Rabanne – w moim odczuciu pachną bardzo, ale to bardzo podobnie. Vabun Gold może więc być tańszą (jakby nie było o połowę) alternatywą dla tego słynnego zapachu Paco, tym bardziej, że nie ustepuje mu pod kątem trwałości. To naprawdę bardzo ładny zapach, idealny dla mężczyzny, który jest pewnym siebie indywidualistą:-)



Vabun Sport


Nuty zapachowe: kardamon, kolendra, sandałowiec, nuty piżmowe i ambrowe.

Vabun Sport to także woda perfumowana, o tej samej pojemności i cenie, co Vabun Gold. W tej wersji perfum Vabun, flakon jest niestety mniej ciekawy i prezentuje się dość przeciętnie.


Vabun Sport to moim zdaniem zapach, który dobrze sprawdzi się na co dzień. Jest takim pewniakim, który przypasuje większości, ale i nie wyróżnia się specjalnie. To typowo męski zapach (w porównaniu do niego, Vabun Gold jest w moim odczuciu bardziej metroseksualny). Pod względem trwałości oba zapachy są zbliżone. Dostępne są w Hebe, Dayli, Drogerie Polskie.



Perfumowane żele pod prysznic Vaunr Gold i Vabun Sport

Żele pod prysznic Vabun mają po 250 ml pojemności, kosztują ok. 40 zł/szt. Zarówno pod względem szaty graficznej opakowań jak i zapachów są tożsame z opdowiadającymi im wodami perfumowanymi. Żele nie wysuszają skóry, dobrze myją, są średnio wydajne i dość rzadkawe. Żel Vabun Sport ma mocniejszy i trwalszy zapach niż wersja Gold.



Podsumowując: Zarówno jedne jak i drugie perfumy Vabun są przyjemne dla nosa:-) Jeśli jednak chodzi o to, który zapach okazał się lepszy, jesteśmy zgodni – Vabun Gold wygrywa – jest nietuzinkowy i bardzo dobrze się „nosi”:-)



1 komentarz:

  1. Czyli już wiem, co kupię chłopakowi na mikołajki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.