środa, 22 listopada 2017

Equilibra, Odżywczy peeling cukrowy do ciała – siła i delikatność

Od producenta: Peeling zawiera unikalną kompozycję soli morskiej, cukru trzcinowego  i naturalnych olejków roślinnych, która złuszcza, wygładza i odżywia skórę. Sól morska zapobiega zatrzymywaniu się wody. Cukier trzcinowy delikatnie złuszcza i nawilża. Naturalne olejki odżywiają skórę, nadają jej miękkość i jędrność. Aloes modeluje oraz zapewnia ulgę i nawilżenie. Witamina E uzupełnia produkt o działanie antyoksydacyjne. 
Co zawiera:
► Sól morska: usuwa martwy naskórek oraz wygładza skórę
► Cukier trzcinowy: łagodnie złuszcza
► Ekstrakt z aloesu: koi, zmiękcza i modeluje
► Olejek ze słodkich migdałów: chroni i zmiękcza
► Witamina E: naturalny antyoksydant



Skład
Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sodium Chloride, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Hydrogenated Castor Oil, Sucrose, Talc, Parfum, BHA, Squalen, Beta-sitosterol, Tocopherol, Aloe Barbadensis Leaf Extract (Aloe Barbadensis Leaf Extract).


W składzie znajdziemy: olej słonecznikowy, sól, olej ze słodkich migdałów, olej rycynowy, cukier, talk, zapach, przeciwutleniacz, emolienty, witamina E, aloes.
Skład prezentuje się bardzo ładnie (podobnie jak w przypadku pozostałych kosmetyków Equilibry). Drobiny peelingujące otoczone są sporą dawką olei i okraszone substancjami nawilżającymi.

************

Opakowanie: Duży plastikowy słoik.  

Zapach: Słodki, cukierkowy (ale nie mdły).

Konsystencja: Średnio gęsta, podobna do produktów typu scrub.

Wydajność: Dobra, szczególnie ze względu na pojemność produktu i niezbyt zbitą konsystencję.

Cena i dostępność: ok. 35 zł/550g Dostępny jest w aptekach i na stronie producenta (klik).



Moje wrażenia

Peeling od Equilibry to typowy peeling cukrowy z dodatkiem soli, która działa zmiękczająco na skórę i wspomaga działanie peelingujące. Produkt ten jest stosunkowo delikatny (znacznie delikatniejszy w porównaniu do peelingu malinowego Vianek). Niestety jak dla mnie drobiny cukru zbyt szybko się rozpuszczają. Dlatego by uzyskać solidne wygładzenie skóry trzeba albo peeling powtórzyć, albo wykonywać go regularnie dwa razy w tygodniu – to w moim przypadku, bo jeśli ktoś ma delikatną skórę i nie lubi mocnego „zdzierania” to pewnie i stosowanie raz w tygodniu będzie ok.

Zadaniem peelingów jest wygładzenie skóry poprzez usunięcie martwego naskórka. Ten produkt spełnia swoje zadanie dodatkowo lekko natłuszczając i nawilżając skórę. Pozostawia na skórze delikatną, ale wyczuwalną tłustawą warstwę.



Podsumowując: Peeling jest godny polecenia, o ile lubicie słodkie i stosunkowo delikatne peelingi mechaniczne.


2 komentarze:

  1. Dlatego nie przepadam za peelingami cukrowymi. Wolę większe zdzieranie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie peelingi i używam ich regularnie :) ten na pewno trafi do mojej łazienki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.