Opinia
producenta:
Długotrwałe
wygładzenie oraz odczuwalna jedwabistość dla niesfornych i kręconych włosów.
Odżywki z serii ISANA zawierają doskonale dobrane substancje wysokiej jakości
gwarantujące włosom pielęgnację, jakiej potrzebują. Odżywcze składniki
pielęgnacyjne, wzbogacone cennym olejkiem z babassu, wzmacniają włosy.
Substancje czynne wysokiej jakości, ze specjalnym składnikiem zapobiegającym
puszeniu się włosów, długotrwale wygładzają niesforne, kręcone pasma i
sprawiają, że stają się one jedwabiście miękkie. Włosy łatwo się rozczesują i
nabierają olśniewającego połysku.
Skład: Aqua, Cetearyl alcohol, Glycerin,
Cetrimonium Chloride, Bis-diglyceryl Polyacyladipate-2, Orbignya Oleifera Oil, Behentrimonium
Chloride, Hydroxyethylcellulose, Isopropyl
Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Citric Acid, Sodium Hydroxide
Odżywka ma prosty i przyjazny skład. Zawiera sporo emolientów, w tym olej z nasion Babassu – zatrzymują wodę i
natłuszczają. Do tego gliceryna, która ma działanie nawilżające, a poza
tym konserwanty, regulator pH, substancja
zagęszczająca, substancja higroskopijna.
Dzięki cetrimonium chloride odżywka nadaje się także do mycia włosów.
Opakowanie: Niestety nie jest zachęcające: plastik jest
cienki i giętki, oprawa graficzna też pozostawia wiele do życzenia. Mnie jednak
nie odpycha, bo przecież kupujemy odżywką nie dla opakowania,
tylko dla zawartości:-)
tylko dla zawartości:-)
Zapach: Chemiczny kwiatowy, ale nie drażni, a na włosach
jest tylko delikatnie wyczuwalny.
Konsystencja: Niezbyt gęsta, ale nie spływa z włosów.
Wydajność: Słaba, ale nie liczę na zbyt wiele, bo mam długie
włosy i każdej odżywki zużywam dużo.
Cena i dostępność: 5,49zł / 300ml. W promocji nawet 4zł.
Dostępna wyłącznie w Rossmannie.
Efekty: Na moich włosach jakiegoś wielkiego szalu nie
robi. Fajnie wygładza, względnie nawilża, choć na podniszczone końcówki jest trochę za słaba. Być może na włosy kręcone i
niesforne działa lepiej ( w końcu do takich jest przeznaczona).
Co do używania jej do mycia, to ciężko mi się
wypowiedzieć, bo moje włosy jednak bez szamponu nie potrafią się obejść. Ale
nie wyobrażam sobie nakładania jej na skalp – na moich delikatnych włosach
przeciążenie i przylizanie gwarantowane.
Reasumując: Odżywka popularna wśród włosomaniaczek,
szczególnie kręconowłosych. Biorąc pod uwagę samo działanie odżywka mnie jakoś
nie zachwyca, ale jest ok. Dobrze sprawdza się jako
pierwsza odżywka w metodzie OMO oraz jako
baza pod maski domowej roboty:-) Jednak wydaje mi się, że jako samodzielna
odżywka, szczególnie na zniszczonych włosach może się nie sprawdzić.
Na pewno kupię ją jeszcze nie raz, bo jest tania i w sporej ilości.
Na pewno kupię ją jeszcze nie raz, bo jest tania i w sporej ilości.
Kupiłam własnie isane z babassu na allegro i boje sie zeby nie była jakaś podróbka:) heh okaze sie nigdy jej nie próbowałam
OdpowiedzUsuń