Sól Epsom jest niezwykle
wszechstronnym produktem. O jej właściwościach prozdrowotnych i zastosowaniu w pielęgnacji
ciała pisałam tutaj. Dziś czas na zastosowanie soli Epsom w pielęgnacji
włosów. A wierzcie mi, warto ją stosować:-)
Sól Epsom dla włosów
Sól Epsom jest związkiem
siarki i magnezu. Te dwa minerały mają duże znaczenie dla włosów:
Siarka – podobnie
jak proteiny, siarka organiczna jest również ważną częścią włosa jest ona
konieczna dla uzyskania grubych, mocnych i zdrowych włosów. Stanowi podstawowy
budulec tkanki łącznej, kolagenu i keratyny. Zmiękcza i złuszcza naskórek,
wygładza i uelastycznia skórę. Poprawia ukrwienie skóry głowy, działa
przeciwzapalnie i przeciwłojotokowo, przywraca fizjologiczną równowagę skóry
głowy, redukuje świąd, zapobiega chorobom skóry. Jeśli w organizmie brakuje
siarki, włosy twardnieją i wypadają, skóra traci jędrność i blednie, a
paznokcie zaczynają się łamać.
Magnez – odgrywa
kluczową rolę w procesach energetycznych organizmu, szczególnie w tych, w których
dochodzi do syntezy białek ustrojowych niezbędnych do wzrostu włosów i
regeneracji ich korzeni. Niedobór
magnezu może spowodować pękanie paznokci oraz wypadanie włosów.
Zastosowanie
- Maska do włosów
Przygotowanie: Sól
Epsom łączymy z dobrą maską (taką, która nadaje się także do skóry głowy) w
proporcji 1:1. Nieco podgrzewamy mieszankę w kąpieli wodnej, by sól szybciej
się rozpuściła. Nakładamy maskę na umyte i osuszone ręcznikiem włosy. Po 20
minutach spłukujemy.
Efekty: Maseczka działa antybakteryjnie i przeciwłupieżowo; włosy są po jej zastosowaniu
miękkie, puszyste i pełne objętości.
- Peeling skóry głowy
Przygotowanie: Sól
Epsom dodajemy do małej porcji szamponu, rozdzielamy włosy na partie i wcieramy
drobinki soli w skórę głowy. Na koniec spłukujemy.
Efekty: W formie peelingu sól Epsom także
sprawdza się dobrze, choć niestety jej drobinki szybko się rozpuszczają. Nie
mniej jednak po takim peelingu skóra głowy i włosy są
dobrze oczyszczone. Skóra głowy jest odświeżona, a włosy lekkie i pełne
objętości.
*********
Jako, że sól gorzka ma wiele
zastosowań to w zanadrzu mam dla Was jeszcze wpis dotyczący pielęgnacji twarzy
z użyciem soli Epsom:-) W kwestii włosów zamierzam jeszcze przygotować spray z solą
Epsom, o którym wkrótce napiszę:-)
Nigdy o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńnigdy o niej nie slyszałam, ale chcę ją zamowić :D
OdpowiedzUsuńChętnie poznam jeszcze jej kilka właściwości, choć pewnie i bez tego dopisałabym do swojej listy zakupów ;)
OdpowiedzUsuńMożna dostać ją stacjonarnie? :)
OdpowiedzUsuńW małych paczuszkach w aptekach tylko niestety (choć ja nawet w aptece miałam problem). Ja nie lubię bawić się w duże poszukiwania i wolę zakupić przez internet, łatwo i przyjemnie:-)
UsuńJak dodaje objętości, to niestety nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam czegoś co uniosło by moje wloski u nasady;) Na pewno wyprobuje ;)
OdpowiedzUsuńa ja ją mam w domu ale niegdy do włosów nie stosowałam-trzeba spróbować:)
OdpowiedzUsuń