Dzisiejszy bohater
niewątpliwie zalicza się do nieczęstych „gości” na mojej półce:-) Wszelakich
produktów do stylizacji włosów używam „od święta”. Jeśli już jednak sięgam po
jakieś produkty do stylizacji to najczęściej są to różne produkty unoszące
włosy u nasady. Moje włosy z racji swojej długości łatwe do uniesienia nie są.
Nie mniej jednak spray, którego miałam okazję przetestować
przy współpracy ze sklepem Bosco Design, daje radę:-)
Od
producenta:
BioSilk Volumizing Therapy
Root Lifter unosi włosy od nasady zwiększając objętość włosów; jednocześnie
zapewnia doskonałą równowagę pomiędzy ich zwartością, a podatnością na
stylizacje. Osiągnięto to przez zastosowanie odżywczych białek jedwabiu i ryżu
wraz ze zwiększającym objętość kompleksem Hair Volume Complex. Filtry UV
chronią włosy przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym. Kosmetyk nie
zawiera glutenu, siarczanów i parabenów.
Skład: Water, VP/VA
Copolymer, Glycerin, Alcohol Denat., Polysorbate
20, Isoceteth-20, PEG-12 Dimethicone, Gleditsia
Triacanthos Seed Extract, Lamium Album
Flower Extract, Panax Ginseng Root Extract, Hydrolyzed
Silk, Hydrolyzed Rice
Protein, Panthenol, Silicone Quaternium-18, Trideceth-6,
Trideceth-12, Polyimide-1, Phenoxyethanol,
Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Potassium
Sorbate, Polyquaternium-10, Benzophenone-4, Polysilicone-19,
Propylene Glycol, Fragrance, Citronellol,
Limonene, Coumarin, Geraniol, Citral, Citric
Acid
W składzie znajdziemy: polimer, sub.
nawilżające, alkohol (konserwuje i
ułatwia wnikanie substancji odżywczych), emulgatory,
silikony, glediczja
trójcierniowa, jasnota biała, korzeń
żeń-szenia, hydrolizowany jedwab, proteiny ryżowe, sub. filmotwórcza,
konserwant,
emolient, zmiękczacz, antystatyk, filtr UV, zapach,
regulator pH.
Glediczja trójcierniowa – roślina stosowana jako
naturalny szampon, pomaga pozbyć się łupieżu, grzybicy głowy, rewitalizuje
gruczoły łojowe, zapobiega wypadaniu włosów, stymuluje ich wzrost, nadaje
włosom jedwabiście gładki wygląd.
Jasnota biała – działa regulująco, łagodzi
podrażnienie, delikatnie nawilża włosy.
Żeń-szeń –
poprawia krążenie i reguluje metabolizm komórkowy, odżywia i wzmacnia włosy. Żeń-szeń
jest dobrym środkiem na porost włosów, szczególnie u kobiet.
*********
Sposób
użycia: Płyn można stosować na mokre lub suche włosy. Ja zwykle
psikam wilgotne włosy u nasady (z zachowaniem ok. 15 cm odstępu od głowy),
czasem także na włosy ok. 10-15 cm od nasady. Potem jak zwykle suszę włosy z
głową skierowaną ku dołowi.
Opakowanie: Mocno
profilowane, co akurat średnio mi odpowiada, ale to rzecz względna. Dobry
atomizer, który równomiernie i niezbyt silnie rozpyla kosmetyk.
Konsystencja
i zapach: Jak dla mnie jest chemiczny, jakby owocowy. Nie jest
zbyt drażniący.
Cena
i dostępność: ok. 30 zł/207 ml Dostępny w sklepach fryzjerskich i przez
Internet (np. tutaj).
Moje wrażenia
Płyn BioSilk Root Lifter to
produkt, który ma swoje zalety, ale nie jest pozbawiony wad. Niewątpliwie jego
główną zaletą jest działanie – to chyba pierwszy
produkt, który w imponujący sposób uniósł moje włosy bez konieczności męczącej
i czasochłonnej stylizacji (właściwie w przypadku większości tego typu
produktów moja „stylizacja” sprowadza się do tego, że nakładam produkt na
włosy, rozczesuję i suszę „z głową w dół”). Efekt
uzyskany z pomocą tego płynu jest bardzo widoczny – jakby włosów u nasady było
dwa razy więcej:-) Plusem jest także fakt, że nie jest to objętość chwilowa,
ale co najmniej kilkugodzinna. Ale… No właśnie jest jedno, poważne ale… Otóż
po zastosowaniu tego płynu włosy są posklejane,
sztywne, mam wrażenie jakbym użyła dużo za dużo lakieru do włosów. O ile
jestem w stanie jakoś to przeboleć „od święta” ze względu na efekt znacznego
uniesienia u nasady, o tyle do częstszego stosowania u mnie z pewnością się nie
sprawdzi.
Poza tym nie mam mu chyba
nic do zarzucenia i nawet polubiłam ten spray:-) Myślę, że pewnie kiedyś sięgnę
po niego jeszcze raz, choć z racji sporadycznego stosowania, pewnie nie stanie
się to zbyt szybko:-)
Nie potrzebuję tego typu kosmetyków jednak jestem nim zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to skreśla go alkohol denat, zbyt wysoko w składzie :( wysuszyłby moje włosy przy częstszym stosowaniu
OdpowiedzUsuńJa używam tak sporadycznie, że moim włosom krzywdy nie robi:-)
UsuńChciałabym zobaczyć efekty na włosach :)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie stosuję takich specyfików :) Dobrze, że działa jak należy, ale jednocześnie szkoda, że skleja :)
OdpowiedzUsuńZawsze miałam oklapnięte włosy od czasu jak zaczęłam używać ten kosmetyk mam codziennie fajną fryzurę Ja jeszcze stosuje z tej serii szampon i odżywkę ale też czasami puder do stylizacji ( to na większe okazje ) Dziękuje za podpowiedż w jakim sklepie kupować teraz widzę że mają fajne ceny
OdpowiedzUsuńSzkoda, że skleja włosy, bo już miałam ochotę po niego sięgnąć ;)
OdpowiedzUsuń