wtorek, 19 lutego 2013

Olej migdałowy
– kolejny włosowy ulubieniec:-)

Olej ten kupiłam przede wszystkim dlatego, że chciałabym wreszcie określić porowatość moich włosów
i w związku z tym zamierzam testować oleje o cząsteczkach różnej wielkości. Obecnie jestem w trakcie testowania olei: migdałowego i musztardowego, które są przeznaczone dla włosów o średniej porowatości. Dziś czas na podsumowanie dotyczące oleju migdałowego:-)


Olej migdałowy zawiera głównie kwasy oleinowy (60-70%) i linolowy (20-30%), sporo witamin: A, B1, B2, B6, D, E i składników mineralnych.

Olej ze słodkich migdałów ma jasnożółtą barwę, delikatny, słodkawy smak i zapach.

Szczególnie polecany do skóry suchej i starzejącej się, neutralny, nie powoduje alergii.
Może też być sam stosowany w celach kosmetycznych do wcierania w skórę twarzy. Odmładza skórę
i nadaje jej ładny wygląd.
W skali 0-5 komedogenność (zapychanie) oleju z migdałów wynosi 2.
Jest olejem wyjątkowo delikatnym i nadaje się także do pielęgnacji wrażliwej skóry noworodków. Dodatkowo olej migdałowy przeciwdziała tzw. rozstępom, które często pojawiają się na skórze, szczególnie u kobiet w ciąży.

Olej migdałowy bardzo dobrze sprawdza się w pielęgnacji włosów matowych, suchych
i zniszczonych. Dzięki niemu odzyskają witalność i blask. Polecany jest szczególnie dla włosów średnioporowatych, choć i u innych typów może się bardzo dobrze sprawdzić.
*********


Moje sposoby zastosowania i efekty:

włosy:

Stosuję przede wszystkim w formie olejowania wilgotnych włosów,
ale także jako dodatek do masek.
Muszę przyznać, że moje włosy lubią ten olej nawet bardziej niż olej kokosowy;-) 
Po jego użyciu włosy są niesamowicie gładkie, błyszczące i bardzo dobrze nawilżone. Idealne:-)
Poza tym są tak miękkie, że mam ochotę ciągle ich dotykać:-D


twarz:

- jako krem na noc lub jako dodatek do kremu na noc – sprawdza się całkiem nieźle: nawilża, odżywia, ujędrnia i sprawia, że skóra wygląda zdrowo; nie zapycha.

 - w OCM – póki co jest to mój ulubiony olej, który w połączeniu z olejem rycynowym dobrze oczyszcza skórę nie wysuszając jej, łagodzi wszelkie zaczerwienienia, skóra staje się gładka, miękka.

- jako krem pod oczy – stosuję od niedawna i dość nieregularnie, głównie na noc; zauważyłam,
że rozjaśnia nieco sińce pod oczami i nawilża skórę.


ciało:

- jako oliwka po kąpieli – działa idealnie:-) Nawilża i odżywia, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy a jedynie bardzo delikatny film. Skóra jest po nim bardzo miękka i mieni się delikatnym zdrowym blaskiem.

- jako dodatek do balsamu  - tez bardzo dobrze się spisuje, balsam staje się treściwszy, lepiej nawilża i dobrze ujędrnia skórę.



Reasumując:  Miałam nadzieję, że moja skóra i włosy polubią ten olejek, ale efekty po jego zastosowaniu przerosły moje oczekiwania:-) Olej migdałowy to zdecydowanie jeden z moich olejowych faworytów;-) Jeśli nadal będzie się tak świetnie sprawdzał to pokocham go miłością dozgonną:-D Zdecydowanie polecam, choć należy pamiętać, że nie każdemu będzie on odpowiadał, np. bardzo suchą skórę może zbyt słabo nawilżać.

19 komentarzy:

  1. Mogę wiedzieć gdzie kupiłaś ten olej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na allegro;-) Za 300ml zapłaciłam około 18zł + przesyłka.

      Usuń
  2. też jestem ciekawa gdzie go kupiłaś :D tak go tutaj wychwaliłaś że chyba go kupię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Żaden olej tak dobrze nie nawilżył moich włosów jak ten!
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam dokładnie tak samo, dlatego jestem pod jego wielkim wrażeniem:-)

      Usuń
  4. Planuję go zakupić, więc czekam, aż zdradzisz, gdzie go kupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie go lubie :)mimo,ze szalu na wlosach nie robi,to jest naprawde delikatny, latwo go zmyc i nie robi masakry na twarzy :) Bardzo dobry olej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc, ja decydując się na zakup tego oleju, nie liczyłam na cuda na włosach, a po prostu chciałam wypróbować nowe oleje;-) Byłam bardzo zaskoczona widząc efekt jaki daje na moich włosach:-) Dla mnie ten olej jest strzałem w 10!;-)

      Usuń
  6. poszukajcie koniecznie specjalnych masek firmy o'right, komponuje się 2 składniki - krem i olejek różany, nakłada na włosy, na to czepek i ręcznik po 15 minutach spłukuje, rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo, właśnie dziś do mnie przyjechał taki sam olej KTC, oczywiście już wylądował na włosach :-) i coś czuję , że to będzie nowy olejowy ulubieniec. Zaraz będę go też testować cielesnie i twarzowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie miałam tego oleju :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam dwa pytania. Jak się dzielą oleje ze względu na porowatość? Gdzie kupujesz ilej KTC?

    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już pisałam, olej kupiłam na allegro;-) Wiele o porowatości włosów i podziale olejów pisała Czarownicująca, dlatego nie będę powielać;-)
      http://czarownicujaco.blogspot.com/2012/04/oleje-podzia-i-troszke-o-budowie.html

      Usuń
    2. No slepota jestem nie zauwazyłam... dzięki za link!.

      Usuń
  10. Też używam oleju migdałowego marki Laino i zakochałam się w nim :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo go lubię do wszystkiego, podoba mi się też, że jest wszechstronny, a to się u mnie bardzo liczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. własnie zaczęłam uzywać tego oleju i bardzo, bardzo się polubiliśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Do masek? Potem zmywasz ją szamponem?
    Właśnie siedzę z tym olejkiem bo kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od ilości użytego oleju. Jeśli do porcji maski dodaję max. pół łyżeczki oleju to nie muszę zmywać jej szamponem, ale jeśli oleju dodam więcej to zmywam całość delikatnym żelem do higieny intymnej Sensitive Facelle i jest ok:-)

      Usuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.