Wreszcie
zdecydowałam się przyciemnić włosy:-) Przyznam szczerze, że wahałam się długo –
czy henna nie przesuszy mi włosów, czy kolor nie będzie rudawy i czy odcień
będzie współgrający z moją karnacją… Po wypróbowaniu cassii, czyli bezbarwnej
henny część moich wątpliwości zniknęła, dlatego współpracując ze sklepem
Magiczne Indie postanowiłam skorzystać z okazji i wreszcie przyciemnić włosy
henną Khadi. Czas na mój wymarzony kolor, czyli ciemny brąz:-)
Naturalna Henna Khadi
ciemny brąz to ziołowa,
całkowicie naturalna farba do koloryzacji włosów,
która wspaniale nabłyszcza i odżywia włosy nadając im kolor ciemnego brązu w chłodnej tonacji. Polecana
także do siwych włosów.
Skład:
Indigofera Tinctoria (Indigo) – naturalny barwnik z indygowca
barwiańskiego.
Lawsonia Inermis (Henna) – barwnik roślinny produkowany z liści i pędów lawsonii.
Emblica Officinalis (Amla) – zapewnia włosom połysk, przyspiesza wzrost, zapobiega siwieniu,
zawiera witaminę C.
Eclipta Alba (Bhringaraj) – zapobiega siwieniu włosów oraz przyspiesza ich wzrost.
Azadirachta Indica (Neem) – wzmacnia strukturę włosów, oczyszcza skórę głowy, zapobiega
łupieżowi.
Zestaw
zawiera:
puszkę z henną w foliowym opakowaniu, czepek foliowy, rękawiczki jednorazowe
i
instrukcję użycia.
************
Opakowanie: Podobnie jak w przypadku cassii jestem pod wrażeniem uroku tej metalowej
puszki:-) Szczerze mówiąc tamta podoba mi się nieco bardziej, ale ta także ma w
sobie to coś;-)
Zapach: Ot po prostu suszone
zioła zalane wodą. Zapach nieszczególnie przyjemny, ale w moim odczuciu nie
jest niczym złym.
Konsystencja: W woreczku otrzymujemy drobno zmielony ziołowy proszek. Po dokładnym
wymieszaniu farby z wodą otrzymujemy gładką papkę o konsystencji gęstej
śmietany.
Wydajność: Jak na farbę –
idealna:-) Na moje jakby nie patrzeć bardzo długie włosy spokojnie wystarcza
całe opakowanie, czyli 150g. Pod tym względem muszę przyznać, że henna jest
dużo ekonomiczniejsza od farb chemicznych. Kilka lat temu, stosując farby
chemiczne musiałam
za każdym razem kupować 3 opakowania farb, co dawało koszt
około 50-60zł, a wtedy miałam sporo krótsze włosy…
Cena i dostępność: 32zł/150g Henna Khadi
jest dostępna w sklepach internetowych.
************
Sposób użycia
Najpierw umyłam włosy szamponem i wysuszyłam je bez
nakładania jakiejkolwiek odżywki. Następnie przygotowałam hennę: Proszek
wymieszałam dokładnie z ciepłą wodą, tak by konsystencja była gęsta, ale i
łatwa w aplikacji. Nakładanie henny na włosy w moim przypadku
nie mogło obejść
się bez pomocy drugiej osoby – trzeba przyznać, że mój TŻ ma wręcz anielską
cierpliwość:-) Henna dość dobrze się rozprowadza, choć trzeba to robić sprawnie
i umiejętnie, tak, by pokryć każde pasmo włosów. Trzeba także uważać, bo henna
dość szybko zasycha na włosach tworząc hełm i krusząc się przy każdym ruchu.
Gdy jednak przebrniemy jakoś przez etap aplikacji henny to można śmiało
powiedzieć, że najgorsze mamy już za sobą:-)
Całość wystarczy owinąć folią i ręcznikiem,
pozostawiając na czas od 30 min do 2 godzin. Ponieważ zależało mi na
ciemniejszym kolorze, postanowiłam przetrzymać hennę na włosach do 3 godzin.
Po
tym czasie dokładnie spłukałam hennę z włosów ciepłą wodą i wysuszyłam.
Szczerze mówiąc byłam w lekkim szoku widząc jak łatwo farba zmywa się ze skóry
twarzy i jak łatwo można ją wypłukać z włosów:-)
Efekty
Efekt znacznie ciemniejszych włosów był widoczny już po
farbowaniu, jednak całkowicie rozwinął się po trzech dniach (tzn. stał się
bardziej intensywny).
Zdjęcia
były zrobione właśnie po tych trzech dniach od farbowania, chociaż ze względu
na światło nie do końca obrazują kolor, jaki udało mi się uzyskać dzięki hennie
– w rzeczywistości był nieco ciemniejszy.
Choć
myślałam, że henna ciemny brąz nada moim włosom bardzo ciemny kolor to jednak odcień okazał się być bardzo naturalny - pierwszy
raz w życiu poczułam się w ciemnych, farbowanych włosach niczym całkowicie
naturalna szatynka:-) Muszę przyznać, że
pod tym względem henna
to istny fenomen: kolor jest
intensywny, o chłodnym odcieniu i niewiarygodnym połysku. Nie ma
porównania z chemicznymi farbami tworzącymi na głowie jednowymiarowy kask – henna daje efekt wielowymiarowości koloru, tworząc
wyjątkowo naturalny efekt.
Mimo
zastosowania ziół włosy po użyciu tej farby były
łatwe do rozczesania, henna bardzo łatwo spłukuje się z włosów. Po wysuszeniu
włosy są gładkie, elastyczne i wprost cuuudownie błyszczą:-)
Niestety
wśród ogromu zalet henna ma także wadę: kolor
prawie całkowicie zmył się już po czwartym myciu włosów:-( Nie
oczekiwałam trwałości chemicznej farby, ale półtorej tygodnia to jednak spory
zawód. Podobno przy kolejnych farbowaniach henna trzyma już dłużej, by po
jakimś czasie na stałe zatrzymać kolor na włosach – kiedyś to sprawdzę, bo
samym efektem farbowania henną jestem zachwycona:-)