wtorek, 9 czerwca 2015

Balea Professional, Odżywka do włosów suchych i zniszczonych
z olejkiem arganowym

Dziś chciałabym Wam przedstawić mojego odżywkowego ulubieńca ostatniego miesiąca:-)
 
 

Skład

Aqua, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Isopropyl Palmitate, Behentrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum, Panthenol, Isopropyl Alcohol, Sodium Benzoate, Hydrolyzed Wheat Protein, Potassium Sorbate, Citric Acid

 
W składzie znajdziemy: humektanty, emolienty, antystatyk, olejek arganowy, zapach, rozpuszczalnik, konserwanty, proteiny pszeniczne, regulator pH.


Najciekawsze składniki i ich wpływ na włosy:

 
Olejek arganowy – wzmacnia włosy, zmniejsza ich łamliwość, przeciwdziała rozdwajaniu się końcówek, intensywnie nabłyszcza.

Proteiny pszeniczne – nawilżają, wygładzają i odbudowują włosy.


*********

Opakowanie: Plastikowa tuba, w miarę miękka, dzięki czemu bez problemu można wydobyć z niej resztki kosmetyku. Szata graficzna przyjemna dla oka:-)

Zapach: Delikatny, słodki, jakby budyniowy. Mi odpowiada:-)

Konsystencja: Dość rzadka.

Wydajność: Odżywka jest średnio wydajna, szczególnie biorąc pod uwagę długość moich włosów.

Cena i dostępność:  ok. 6 zł/200 ml  Dostępna w drogeriach DM lub przez Internet.



Moje wrażenia

Odżywka Balea z olejkiem arganowym to dla mnie produkt prawie idealny:-)
Łatwo się ją nakłada, nie spływa z włosów, jest lekka i ładnie pachnie. Po jej użyciu moje włosy są bardzo ładne: błyszczące, wygładzone, miękkie, nawilżone, lekko dociążone.
Dla mnie jest świetna – lekka a zarazem odżywczo-nawilżająca. To ten typ odżywki, po który sięgam bardzo często.
Jedyne do czego mogę się przyczepić, jeśli chodzi o tę odżywkę, to jej kiepska dostępność.

Podsumowując: Zdecydowanie jest to odżywka godna polecenia, choć trochę wątpię, by była wystarczająca dla bardzo wymagających suchych i zniszczonych włosów (jest lekka i raczej nie należy do grupy tych mocno odżywczych). Dla moich jest idealna:-)
 

7 komentarzy:

  1. Mam i też bardzo ją lubię :)
    Rzeczywiście, szkoda tylko, że nie jest u nas dostępna...

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba moja ulubiona balea zaraz po tej z mango. Jak dla mnie to coś super dla niekoniecznie bardzo zniszczonych włosów. Kiedy miałam bardziej zniszczone włosy była dla mnie zbyt delikatna, za to teraz zawsze ją kupuję przy okazji wycieczek do Niemiec.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tą odżywkę! Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze uda mi się ją zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nic z Balea nie miałam i jakoś szczególnie mnie nie kusiło, ale tą odżywką mnie zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja ulubione i niezawodna odżywka :) Zużyłam juz kilka opakowań i zawsze do niej wracam. Nie robi z wlosów cudu, ale daje pewność, że włosy będą wyglądały dobrze - niezastąpiona.

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę, że warto się na nią zdecydować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.