wtorek, 4 lipca 2017

GlySkinCare, Krem ochronny do twarzy SPF 30

Od producenta: Super Sunblock SPF 30 – krem ochronny do twarzy. Kombinacja składników aktywnych zapewnia ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Może być stosowany codziennie przez cały rok.
Rodzaj cery: Wszystkie rodzaje cery. Nie stosować u dzieci poniżej 1 roku życia. Produkt nie jest wodoodporny.
Korzyści: zapewnia ochronę UVA i UVB, bardzo dobrze się wchłania nie pozostawiając na skórze białego filmu, sprawdza się jako krem ochronny pod makijaż, utrzymując go na twarzy przez cały dzień, zapewnia ochronę przeciwsłoneczną przez cały rok, stosowany jako krem na dzień chroni przed miejskim słońcem i zanieczyszczeniami.


Skład

AQUA, OCTOCRYLENE, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, BENZOPHENONE-3, ETHYLHEXYL SALICYLATE, CETEARYL ALCOHOL, DIISOPROPYL ADIPATE, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, GLYCERIN, CYCLOPENTASILOXANE, CETETH 10 PHOSPHATE, DICETYL PHOSPHATE, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, DIMETHICONE, PHENOXYETHANOL, METHYLISOTHIAZOLINONE, CAPRYLYL GLYCOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, XANTHAN GYM, CARBOMER, TRIETHANOLAMINE.
Krem ten to połączenie filtrów UV zapewniających podstawową ochronę przeciwsłoneczną, poza tym są tu też emolietny (w ty silikony), gliceryna, emulgatory i konserwanty.

************

Opakowanie: Mała miękka tubka.

Zapach: Delikatny, lekko pudrowy.

Konsystencja: Dość lekka, choć treściwa.

Wydajność: Zależna bardzo od stopnia aplikacji. Wiadomo, że kremy z ochroną przeciwsłoneczną należy aplikować szczodrze – ja niestety zawsze mam z tym problem.  

Cena i dostępność: ok. 30 zł/50 ml Dostępny choćby w aptekach lub tutaj.





Moje wrażenia

Krem ten łatwo się nakłada i całkiem szybko (jak na produkty przeciwsłoneczne) się wchłania – pozostawia na skórze delikatnie tłustawy film. Po kilku minutach od aplikacji można nałożyć makijaż – krem ten dobrze współgra z podkładami, nic się nie waży, skóra nie jest po nim tłusta i błyszcząca. Oczywiście nie sposób oczekiwać po nim matu, ale i tak jest nieźle w moim odczuciu.

Mam skórę mieszaną, niestety mającą spore skłonności do powstawania zaskórników. Zauważyłam, że krem ten stosowany od czasu do czasu nie robi krzywdy mojej skórze, jednak aplikowany codziennie sprzyja u mnie powstawaniu zaskórników.

Jeśli chodzi o skuteczność ochrony przeciwsłonecznej to należy pamiętać, że tego rodzaju krem oferuje podstawową ochronę, w dodatku nie jest wodoodporny. Nie jestem przekonana czy nada się na plażowanie – ja się nie opalam, pracuję od wczesnych godzin porannych aż po późniejsze popołudnie, dlatego dla mnie na tą chwilę jest to ochrona wystarczająca (czasem nawet ograniczam się do kremów pielęgnacyjnych z filtrem UV).


Podsumowując: Jeśli poszukujecie podstawowej, ale całkiem dobrej ochrony przeciwsłonecznej i nie nastawiacie się na plażowanie, to myślę, że ten krem jest godny wypróbowania. Jeśli zaś wybieracie się na plażowanie w tropikach to zdecydowanie warto zainwestować w silniejszą ochronę przeciwsłoneczną:-)


2 komentarze:

  1. Ciekawy kremik, muszę się za sensowną ochroną anty UV rozejrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, wiele osób ma poważne problemy ze skórą twarzy, dlatego też warto próbować różnych rzecz. W końcu coś musi pomóc... Ja najczęściej zamawiam kremy przez sklepy internetowe, bo zamiast tracić czas w korkach, wolę jak dochodzi do mnie paczka dhl. To najlepsze rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.