wtorek, 12 marca 2013

Napój drożdżowy – efekty po dwóch miesiącach kuracji

Właśnie dobiegł końca drugi miesiąc mojej drożdżowej kuracji. Tak się już przyzwyczaiłam do codziennego picia drożdży, że prawie by mi umknął fakt, że pozostał mi już tylko miesiąc kuracji, po którym muszę zrobić przerwę.


Zainteresowanych odsyłam do pierwszej części, w której podałam kilka ważnych informacji odnośnie picia drożdży
i zamieściłam podsumowanie pierwszego miesiąca:
Drożdże po miesiącu kuracji


Efekty po 2 miesiącach kuracji:

Włosy urosły mi o 2cm, czyli nieco mniej niż po pierwszym miesiącu, jednak wtedy regularnie stosowałam wcierkę kozieradkową, której to przypisuję mój rekordowy przyrost włosów w poprzednim miesiącu tj. 3cm.

Najbardziej jednak jestem zadowolona z dużej ilości baby hair, które pojawiły się już po pierwszym miesiącu, a teraz już ładnie odrosły i sterczą dumnie dookoła głowy;-)

Ostatnio wydaje mi się też, że włosów wypada mi nieco mniej i że wolniej się przetłuszczają. Jednak efekty w tym kontekście są póki co raczej minimalne. Jestem ciekawa, czy za miesiąc będą lepsze;-)

Dodatkowo muszę przyznać, że cera mi się poprawiła. Wszelkich niepożądanych niespodzianek jest znacznie mniej, nawet zaskórniki stały się mniej widoczne, a skóra sprawia wrażenie bardziej promiennej, choć do ideału jej raczej daleko.



Ogólnie z efektów jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że się utrzymają.
Kolejny raport za miesiąc;-)


8 komentarzy:

  1. szkoda że nie dodałaś porównania w zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda jest taka, że przy mojej długości włosów te 2 dodatkowe centymetry nie robią prawie żadnej różnicy;-)

      Usuń
  2. Chyba się nie przemogę...

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, dzięki drożdżom włosy przestały mi wypadać i wróciły do normy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. na wakacjach będę pewnie piła drożdże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. JA niestety nie mogę pić drożdży, pomimo zagotowania ich byłam chora przez 3 dni i strasznie rozregulowało mi to pracę jelit, miałam gorączkę, bolały mnie nerki... Dlatego przerzuciłam się na drożdże piwne w tabletkach.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja dzisiaj wypiłam 4 kubek (w sensie że piję już 4 dzień, nie po 4 kubki dziennie ;)) choćby 1,5cm w miesiąc byłoby dla mnie zbawieniem, teraz rosną niecały centymetr na miesiąc ;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie piję drugi miesiąc, poprzednio moje włosy urosły o 1.7 cm więc o 0.7 więcej niż normalnie, w tym chciałabym dobić do 2 cm :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz:-)
Anonimowych użytkowników proszę o podpisywanie się w komentarzu.
Komentarze uznane przeze mnie za obraźliwe lub będące reklamą będą usuwane.