Jakiś
czas temu udało mi się zdobyć małą sadzonkę tymianku, która ostatnio rozrosła
się wystarczająco, abym mogła wreszcie wypróbować tymiankową płukankę do
włosów;-)
Dlaczego
akurat tymianek?
Tymianek hamuje wypadanie włosów,
wzmacnia cebulki dzięki czemu włosy szybciej rosną.
Działa antybakteryjnie,
przeciwzapalnie i oczyszczająco. Pomaga ograniczyć nadmierne przetłuszczanie
się włosów
i ich wypadanie. Wykazuje także łagodne działanie przeciwłupieżowe.
Podobno może także przywrócić naturalny kolor włosom przedwcześnie posiwiałym
(trzeba jednak pamiętać, żeby płukać włosy naparem z tymianku przez dłuższy
czas i po każdym myciu głowy).
Warto
więc wykorzystywać tą wyjątkową roślinę nie tylko w kuchni;-)
Jak
przygotowuję płukankę?
Małą
garstkę świeżych łodyżek lub 2 łyżki suszonego tymianku zalewam 0,5l gorącej
wody i zaparzam pod przykryciem. Gdy ostygnie przecedzam napar i stosuję do
ostatniego płukania włosów. Nie spłukuję.
Efekty
Płukanka pomaga zachować zdrowie skóry głowy, minimalizuje swędzenie i odświeża skórę. Włosy stają się bardzo miękkie i puszyste. Pozostają dłużej świeże, a jeśli płukankę wykonujemy często to z czasem staną się także mocniejsze.
ciekawy post nigdy nie przypuszczałabym, że tymianek ma takie działanie :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować ale z suszonym tymiankiem :-)
OdpowiedzUsuńUlala, super :D zapewne zrobie taka plukanke :-)
OdpowiedzUsuńZaglądam tu od dłuższego czasu i aż wstyd się przyznać, że nie zostawiłam komentarza. Dziwię się, że ten blog nie ma więcej odwiedzin. Myślisz, że wcierka z tymianku byłaby równie dobra? Wolę nie stosować ziół na całej długości włosów, bo są to niestety średnio-wysokoporki.
OdpowiedzUsuńZioła niestety szczególnie w przypadku włosów wysokoporowatych mogą działać wysuszająco i usztywniająco. Ja na szczęście tego problemu nie mam, gdyż moje włosy bardzo lubią płukanki ziołowe:-)
UsuńMyślę, że opcja sporządzenia tymiankowej wcierki to bardzo dobry pomysł. E końcu tymianek jak każde inne zioła działają przede wszystkim na skórę głowy i cebulki włosów.
Ja zwyczajowo wybieram formę płukanek głównie z lenistwa;-)
Dziękuję za odpowiedź:). Swego czasu stosowałam wcierkę z kozieradki, ale chyba moje włosy się przyzwyczaiły, bo nie daje już żadnych efektów. O włosy dbam już parę miesięcy i wyglądają coraz lepiej:). Co prawda tak pięknych jak Twoje nigdy nie będę mieć, ale efekty dają nadzieję;).
UsuńHej, własnie zostałaś nominowana bo blogowej zabawy! Więcej na alekssan.blogspot.pl Miłej zabawy :)
OdpowiedzUsuńO!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że tymianek tak działa!
Nigdzie nie mogę kupić jego nasion w okolicy ostatnio. ;/ Zamawianie przez internet nie ma sensu, bo wysyłka wychodzi za min. 3 razy tyle, co nasionka. ;/
Ja tymiankiem wyleczylammalego polipa w w zatoce .robiłam krople domowe z tymianku.majeranku i rumianku
OdpowiedzUsuń